„Napoleon” Ridleya Scotta jest niezwykle oryginalnym i ambitnym projektem, który stanowi wyzwanie dla twórców filmów akcji. Jednym z głównych powodów tego trudnego zadania jest fakt, że główny bohater, Napoleon, jest obecny na polu bitwy tylko na początku i pod koniec filmu. W rozmowie z operatorem Dariuszem Wolskim, dowiadujemy się, że film ten jest niezwykle nietypowy i wymagał wielu wysiłków, aby został zrealizowany. Obraz ten został zgłoszony do konkursu o Złotą Żabę podczas 31. Festiwalu Energa Camerimage w Toruniu, co świadczy o jego wysokiej jakości i walorach artystycznych.
w Rozrywka