Zimbabwe ogłosiło stan wyjątkowy w stolicy kraju Harare z powodu epidemii cholery, która dotknęła kraj. Do tej pory zarejestrowano ponad 7000 przypadków i kilkadziesiąt osób zmarło. Burmistrz miasta stwierdził, że epidemia uderzyła z podwójną siłą, a sytuacja jest podobna do tej z 2008 roku, kiedy to z powodu choroby zmarło 4000 osób, a 100 000 zostało zarażonych.
w Świat