W miniony weekend światło dzienne ujrzał najgorętszy prequel znanej franczyzy filmowej, „Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży”. Produkcja ta w pierwszych dniach wyświetlania w kinach na całym świecie zarobiła imponującą sumę blisko 100 milionów dolarów. Według danych portalu „Variety”, z tego wyniku aż 44 miliony dolarów pochodzi z zysków osiągniętych w Ameryce Północnej, a pozostałe 54,5 milionów z pozostałych rynków na świecie. Już teraz analitycy zastanawiają się, czy ta kwota jest wystarczająca, aby zapewnić kontynuację filmu wyreżyserowanego przez Francisa Lawrence’a. Czy kolejna część sagi o Igrzyskach Śmierci jest już w planach? Czy widzowie będą mieli okazję poznać dalsze losy bohaterów i śledzić ich walkę o przetrwanie w brutalnym świecie Panem? Tego dowiemy się wkrótce, ale na pewno już teraz możemy stwierdzić, że prequel cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów na całym świecie i jest jednym z najbardziej dochodowych filmów minionego weekendu.
w Rozrywka