25 lat temu miała miejsce tragiczna katastrofa samochodowa, w której zginęła ukochana księżna Diana. Od tego czasu wiele razy przypominałyśmy sobie ten smutny dzień, a na jaw wciąż wychodzą nowe fakty dotyczące okoliczności tego wydarzenia. Co więcej, niektóre z nich są szokujące i wzbudzają wiele emocji.
Jednym z najbardziej poruszających faktów jest to, że gdyby Lady Di została od razu przewieziona do szpitala, mogłaby żyć do dziś. Niestety, w wyniku opóźnień i błędów w udzielaniu pomocy medycznej, jej życie zostało skrócone. Wielu specjalistów uważa, że gdyby tylko szybciej dostarczono ją do szpitala, mogłaby przeżyć i uniknąć tragicznej śmierci.
Kolejnym szokującym faktem jest to, że w momencie wypadku księżna Diana nie była przypięta pasami bezpieczeństwa. Według niektórych źródeł, sama odmówiła przypięcia pasów, jednak niektórzy twierdzą, że w samochodzie nie było wystarczającej ilości pasów dla wszystkich pasażerów. Niestety, brak przypię